Untitled Document
Cesarz po powrocie do Rzymu umożliwił awans swym żołnierzom do godności ekwickich przez stopień centuriona; nadto podniósł żołd legionisty z 300 denarów, jaki ustanowił wiek wcześniej Domicjan, do 375 denarów. Jednocześnie Sewer usankcjonował związki małżeńskie legionistów, co w sferze społeczno-prawnej powołało do życia dzieci oddziału przysposabiane do służby w legionach. Dzieci weteranów przejmowały działki ziemi oddane ich ojcom, pod warunkiem podjęcia służby wojskowej. Wreszcie legioniści uzyskali prawo do mieszkania poza obozem w okresie pokoju. Kiedy w 212 r. syn Sewera cesarz Karakalla nadał obywatelstwo rzymskie całej wolnej ludności Imperium nabór do legion X uległ dalszej transformacji, ugruntowując konsolidację solidarności politycznej i wspólnoty religijnej cives Romani. W dziedzinie uzbrojenia prostokątne tarcze zwolna zastępowano owalnymi ze wzmocnionym przez umbo środkiem; klasyczna lorlica segmentata była wypierana przez prostszą zbroję typu „Newstead” , w której dwie dolne opasujące płyty zamieniono na jedną szeroką; zaś upinające paski rzemienne zastąpiono sprzączkami, haczykami i prostszymi nitami; wreszcie zredukowano cingulum, które z czasem zaprzestano nabijać gwoździami, aż w końcu zastąpiono przez pteruges. W III w n.e. legion X stacjonujący na stałe w Vindobonie był wielokrotnie wyróżniany za wierność i lojalność przez cesarza Karakallę w czasie jego walk za górnym Dunajem w Recji, oraz przez cesarza Gordiana III za udział licznych vexillationes w walkach z królem Persji Szapurem, którego w 243 wyparto z Syrii i rzymskiej Mezopotamii. Legion X sprawnie poradził sobie z najazdem Karpów w 250/1 r. za co dostał pochwały od cesarza Decjusza. Kiedy trudna sytuacja nad Renem umożliwiła powstanie w 260 r. państwa galijskiego, gdzie władze objął uzurpator Postumus, legion X czynnie wspierał przeciwko niemu legalnego cesarza Galiena. Cesarz nagrodził go tytułem Pia VI Fidelis VI ( posześciokroć wierny i lojalny). W 285 legion X brał udział w stłumieniu rewolty namiestnika Juliana, który na krótko opanował Panonie.
Legion X w okresie panowania cesarza Galiena przeszedł głębokie zmiany dotyczące dowodzenia. Reforma ta polegała na odsunięciu senatorów, na rzecz ekwitów, od sprawowania dowództwa nad legionami; jednocześnie umożliwiono pełny awans dla zwykłego legionisty do dowodzenia własnym legionem włącznie. Najważniejszą modyfikacją struktury armijnej było stworzenie potężnej konnicy, będącej od tego czasu trzonem silnej armii rezerwowej (equites). Po przejęciu władzy przez cesarza Dioklecjana i tetrarchów nastąpiły dość radykalne zmiany w legionach. Finalnie Konstantyn Wielki dość gruntowanie zreformował armię rzymską, dzieląc ją na stałe wojska pograniczne (limitanei), które obsadziły forty i linie umocnień; oraz formacje polowe (comitatenses), kierowane do zagrożonych miejsc wedle bieżącej potrzeby. Jednostki uderzeniowe nadal nazywano legionami, lecz zmniejszono znacznie ich liczebność do 1000-1800. Niektóre legiony zredukowano i rozdzielono pomiędzy przygraniczne garnizony i cesarską armię polową z silnymi oddziałami jazdy (cataphracti ciężka jazda p-ko piechocie, clibanarii p-ko jeździe, ). Nadto po bitwie pod Adrianopolem następuje znacząca barbaryzacja armii rzymskiej. W ten sposób dzieje legionu X rozmywają się w złożonym okresie ostatniego stulecia imperium rzymskiego.
Bardzo cennym źródłem dotyczącym również legionu X Gemina w okresie późnego Cesarstwa Rzymskiego są „Notitia Dignitatum” datowane na ok. 400/420 r., będące wykazem dygnitarzy i zakresu ich kompetencji, oraz stanu armii. W dokumencie tym, w części poświęconej Panonii, gdzie stacjonował legion X, czytamy: „Dux Pannoniae primae… Sub dispositione viri spectabilis ducis Pannoniae et Norici ripensis: Praefectus legionis decimae geminae, Vindomarae. (Occidentis).” “Legiones comitatenses .... : Decima gemina (Orientis).” Na jednej ze stron ze średniowiecznej kopii Notitia Dignitatum, przedstawiającej tarcze Magister Militum Praesentalis II, u dołu po prawej, widnieją dwie tarcze z oznaczeniem „X”. Zważywszy na powyższe można przyjąć, że legion X brał udział w bratobójczej bitwie pod Mursą, do której doszło 28 września 351 r. pomiędzy armiami Renu, Dunaju i Eufratu. Wyginęły wtedy najlepsze jednostki jakimi dysponowało Imperium, ale państwo rzymskie nie miało już rodzimych i bojowych rezerw ludzkich. Zwycięzca tych zmagań cesarz Konstancjusz II, który pokonał uzurpatora Magnecjusza, zorganizował 6 lat później ekspedycje karne przeciwko Sarmatom i Kwadom- tradycyjnym przeciwnikom legionu X nad Dunajem. W 365 r. znowu doszło do ciężkich zmagań z Sarmatami i Kwadami w Panonii. Dekadę później, przy ponownym groźnym najeździe Sarmatów na Panonię, legion X pod dowództwem Teodozjusza Starszego odparł od granic barbarzyńców. Z uwagi na brak rekrutów i postępującą barbaryzację armii cesarz Walentynian na dezerterów i uchylających się od służby nałożył ciężkie kary, oraz co ciekawe, obniżył wymagania wzrostu dla legionistów do 1,62 m. z 1,69 m. Tak zreformowane, wydzielone jednostki legionu X w 373 r. brały zapewne udział w stłumieniu powstania Firmusa w Afryce. Brak tych oddziałów wykorzystali Sarmaci i Kwadowie, którzy po przekroczeniu Dunaju zalali Panonie. Reakcja Waletyniana była stanowcza. Po zebraniu legionów z obozu w Carnuntum, zorganizował bazę wypadową w Aquinkum. Stąd latem 375 r., przypuszczalnie również z udziałem legionu X, przekroczył po moście pontonowym Dunaj i najechał ziemie barbarzyńców, którzy natychmiast poprosili o pokój. Legion X nie zdążył wziąć udział w bitwie pod Adrianopolem w 378 r., bowiem nim dotarł na miejsce, cesarz Walens już nie żył. W 387 r. barbarzyńcy znowu najechali Panonie, co wykorzystał uzurpator Maksymus i ruszył z armią na Italię, ale nad Sawą i Drawą pokonali go wodzowie cesarza Teodozjusza- Frankowie: Arbogast i Rychomeres. Po ich śmierci rolę magister utriusque militiae cesarstwa zachodniego przejął Flawiusz Stylicho, który z obszarów diecezji Panonii usiłował zawładnąć Ilirią, a wcześniej walczył nad górnym Dunajem z Wandalami. Ostatnim chyba akordem dziejów legionu X jest wkroczenie Hunów w 433 r. do strzeżonej przez X od wieków Panonii. Kiedy Aecjusz „ostatni Rzymianin” pokonał Attylę na równinie zwanej Polami Katalaunijskimi w 451 r. obozy legionów w Panonii (w tym X) po Hunach zajęli Ostrogoci. Resztki legionu X usadowiły się zapewne w Dalmacji pod wodzą uznawanego przez pars Orientis cesarza Marcellinusa (związanego z Aecjuszem), a potem jego bratanka cesarza Juliusza Neposa, który w 474 r. zajął bez walki Rzym. Wcale nie wykluczone, że resztki tego co stanowiło niegdyś legion X, uczestniczyło w tej wyprawie. Dzieje antycznego Rzymu jednak, tak jak dzieje legionu X, dobiegły definitywnemu końcowi.
Wśród materialnych śladów pozostałych po legionie X wyróżnić możemy monety z wyraźnym oznaczeniem legionu dziesiątego z czasów Marka Antoniusza oraz monety z napisem „LEG X G...” z jego emblematem byka (Taurus). Z Meridy w Hiszpanii pochodzi kamienna inskrypcja upamiętniająca legionistę legionu X Gemina; nadto kilka znalezisk okresu stacjonowania Legionu X w obozie w Noviomagus (Nijmegen; artefakty te znajdują się dziś w muzeum Valkhof). Tu w szczególności płyta z brązu upamiętniająca Marcus S.... Strategiusa; następnie inskrypcja na kamiennym pomniku legionisty o imieniu Biscius z Brescia; wreszcie nagrobek legionisty z Amphipolis. Kolejna kamienna inskrypcja z Nijmegen to płyta upamiętnia trzech krewnych służących w legionie X Gemina; w muzeum Valkhof można obejrzeć też lampkę oliwną z wyrytym napisem Leg[io] X G[emina] [P]ia [F]Fidelis (ten ostatni przydomek X uzyskał od cesarza Domicjana, a później od cesarza Galiena). Bardzo ciekawym znaleziskiem związanym z legionem X jest dachówka z wyraźnym oznaczeniem Leg(io) X G[emina] z Wiednia; wypada tu wspomnieć, że opodal obozu w Noviomagus znajdowała się miejscowość Holdeurn, będąca ośrodkiem znacznej produkcji dachówek i wyrobów garncarskich. Z Vindobony, wieloletniej siedziby obozu legionu X nad Dunajem w rzymskiej prowincji Panonia, pochodzi też pogrzebowa inskrypcja oficera legionu X Gemina; później ta nagrobna kamienna płyta została przerobiona na młyńskie koło do rozcierania ziarna! Dosyć niezwykła jest inna pamiątka, przedstawiająca kamienną głowę legionisty w hełmie z wyrytym na wysokości czoła "X G[emina]. Sposób wykonania tej rzeźby wyraźnie wskazuje na czasy zmierzchu Imperium Romanum, co każe nam sądzić o niezwykłej żywotności legionu X, którego istnienie w źródłach pisanych i artefaktach datuje się na pięć wieków historii.